Choć jeszcze niedawno zagrożenie wojną chemiczną, biologiczną, radiologiczną czy nuklearną wydawało się tylko motywem z filmów katastroficznych, to w tak niepewnych czasach, jakie nastały, wcale nie brzmi to już tak abstrakcyjnie. Zresztą podobne zagrożenia dla życia i zdrowia nieść mogą zamachy terrorystyczne albo nawet awarie przemysłowe. Czy w takich sytuacjach można się jakoś zabezpieczyć? Do pewnego stopnia – tak. A podstawowym elementem zabezpieczenia powinien być odpowiedni filtropochłaniacz.
Najlepszy filtropochłaniacz na sytuacje kryzysowe
Filtropochłaniacz WIKA wyróżnia się uniwersalnością oraz spektrum ochrony rozszerzonym o zabezpieczenie przed substancjami CBRN. Jest odporny na zmienne warunki środowiskowe, co oznacza długą gotowość do użycia po pierwszym otwarciu opakowania. Co najmniej pół roku, uwzględniając brak użycia w strefie skażenia. Tymczasem wiele innych filtropochłaniaczy traci swoje właściwości ochronne w niespełna miesiąc.
Odporność na substancje NBC testowano przy wyższej wilgotności niż wymagana w normie EN 14387:2021, to jest przy 80%. Wyniki uzyskane w takich warunkach potwierdzają możliwość stosowania filtropochłaniacza WIKA przy wysokich stężeniach wejściowych (1000 ppm/0,1% obj. lub nawet 5000 ppm/0,5 %obj.) przez co najmniej 45 minut w przypadku cyjanowodoru, powyżej 120 minut dla fosforowodoru lub formaldehydu i powyżej 180 minut dla sarinu i iperytu siarkowego.
W filtropochłaniaczu zastosowano filtr klasy P3, który zgodnie z normą PN-EN 143 zapewnia maksymalną penetrację filtra poniżej 0,05%. Gdy przebadano go wobec cząsteczek najbardziej penetrujących, tj. o wielkości 200 nm, uzyskano wynik skuteczności filtracji na poziomie > 99,995%, zatem o rząd wielkości lepsze niż wymagane. Potwierdzono też, że zatrzymuje on cząsteczki nawet o wielkości od 20 nm, może więc skutecznie chronić przed wszelkiego rodzaju patogenami.